Planujesz otworzyć restaurację? Mały lokal ze swojskim jedzeniem? A może po prostu chcesz elegancko podać zupę dla gości podczas domowych imprez, takich jak święta, urodziny czy odwiedziny przyjaciół? Niezależnie od tego, co nami kieruje, powinniśmy zainteresować się podaniem zupy w bulionówce.

Czym różni się od zwykłego talerza?

Mózg człowieka działa na określonych zasadach i bardzo łatwo można go oszukać, dostosowując to do naszych potrzeb. Między innymi możemy oszukać go, podając danie w mniejszym talerzu, za to wypełnionym po brzegi. Nie bez powodu mówi się, że „jemy oczami”. Tak jest w istocie. Jeśli nasze oczy rejestrują misę wypełnioną jedzeniem, wydaje nam się, że jest go więcej, niż gdybyśmy dostali tę samą ilość w znacznie większym opakowaniu. Bardzo sprytne! Można tę informację wykorzystać na dwa sposoby. W codziennym życiu wykorzystać tę sztuczkę, aby najzwyczajniej jeść mniej. W gastronomii natomiast po to, by wydać mniej, a zadowolić klienta maksymalnie. Tu właśnie świetnie sprawdzi się bulionówka! Jest optycznie mniejsza od zwykłego talerza, dzięki czemu możemy wypełnić ją po brzegi, nie tracąc na interesie. Klient będzie zadowoleni, a portfel pełny. Brzmi jak układ idealny! Jest jeszcze jedna zaleta bulionówek w gastronomii. Dzięki temu, że są małe, więcej sztuk zmieści na klasycznej, kelnerskiej tacy. Ułatwia to znacznie prace, zmniejszając liczbę kursów, jakie musi wykonać kelner, by roznieść jedzenie po całej sali. Łatwo też je magazynować, a konstrukcja powstała z bulionówek ułożonych jedna na drugiej jest bardzo stabilna. Eleganckie, zgrabne i świetne do czyszczenia. Do restauracji są prawdopodobnie jedynym słusznym wyborem, którego nie pożałujecie!

Do wyboru, do koloru

Wybór bulionówek jest olbrzymi. Wystarczy przeszukać sklepy internetowe. Różne rozmiary, głębokości, wzory i kolory. Możemy wybrać najbardziej optymalny dla siebie. Do restauracji znajdziemy klasyczne, białe. Do domu możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa i kupić bardziej wymyślne modele. Kto więc skusi się na zupę podaną w bulionówce?